2013-07-31

Hej ;) Mam ważne życiowe pytanie ;)

Yo! Tak siedzę sobie na ślicznym, małym (nieco obskurnym lecz mimo wszystko magicznym) balkoniku, mając przed oczami unoszący się ponad chmurami SkyTower i.. 
..rozmyślam. Rozmyślam o moim blogu i o tym co na jego temat powiedział mi ostatnio mój Luby..
.. Otóż stwierdził on, że trochę ciężko mu się czyta posty po angielsku, gdy 'wkręci się już' w ten cały filozoficzny klimat..
..Owszem. Znana jestem z miliona pomysłów na minutę i różnorakich zainteresowań. To pewnie dlatego objawia się to cholernie niejednolitą treścią bloga, która obija się o setkę różnorodnych tematów, czesto w ogóle nie powiązanych ze sobą..
.. Dlatego też mam pytanie i prośbę zarazem..
..Jak zmienić bloga? Myślałam o stworzeniu drugiego bloga, dotyczącego jedynie kwestii SEO i ewentualnych poczynań Majki w zakresie informatyki. Czy to dobre rozwiązanie?
Z pewnością poskutkuje to większą dawką filozoficznych treści i da ogromny upust mojej fantazji literackiej ;)
Potrzebuję jednak pomocy i opinii (choć wiem, iż niełatwo będzie o taką ze względu na ogólną, 'małoznaną' tematykę, no i ze względu na to , iz widze jak niewiele komentarzy otrzymuję pod postami;). Dlatego też proszę o pomoc. Czy pozostawić bloga w takim stanie, w jakim jest teraz?..
..Czy może nasycić go filozoficzną, iście humanistyczną treścią, a rozterki innej natury przenieść na inny blog? Szczerze powiedziawszy chętnie skorzystałabym właśnie z takiego rozwiązania, gdyż kipi we mnie humanistyczny wrzątek doznań rwących się do przekazania. Jednak ostatecznej decyzji nie chciałabym podejmować sama.. 
..Help, please.

2013-07-27

Arché w Filozofii Przedplatońskiej cz. OSTATNIA - PARMENIDES Z ELEI

PARMENIDES Z ELEI 


Jest to ostatni filozof przedsokratejski, o którego arché chciałabym wspomnieć. Bowiem jego teoria arché [przyp. prazasady, pierwszej zasady wszechświata, praskładnika, praelementu konstytuujacego świat] znacząco różni sie od teorii jego poprzedników, gdyż skupia się na BYCIE [z gr. to on]. Sprowadził on pytania filozofów przyrody do tego CO JEST? Zauważył, że:
  • Jońscy filozofowie przyrody podczas wydawania sądów o świecie, polegali na oglądzie zmysłowym, uznając za obiektywnie prawdziwe to co jest nam dostępne dzięki zmysłom.
  • Jak wiadomo [bądź nie] przeciwnie twierdzili Sofiści, którzy sądzili iż prawda jest subiektywna [inna dla każdego człowieka], choć tak jak w przypadku filozofów przyrody - swoje źródło ma w zmysłach.
Parmenides natomiast uznał, że można orzekać tylko o tym, co jest, gdyż zmysły są omylne i należy odsunąć się w kontemplacji świata od danych uzyskanych na drodze zmysłowej, a skupić się na prawdziwym przedmiocie filozofii - na BYCIE, który NIE MOŻE NIE BYĆ. Ponadto:
  • Przeciwieństwa bytu nie można pojmować w kategoriach fizycznych, jak pitagorejskiego apeironu, gdyż to co 'NIE JEST' ani nie jest, ani nie może być przedmiotem myślenia, bo nie można pomysleć czegoś co nie jest.
  • Parmienides uważa, iż żyje w czasach gdy istnieją [lub przynajmeniej kiedyś istniały] znaki językowe odsyłające do prawdy bytu, która to droga prowadzi do konieczności stwierdzenia, że BYT JEST, a NIEBYTU NIE MA [właśnie dlatego nazwał mówiącego o niebycie Heraklita, pogardliwie 'DWUGŁOWYM'].
Parmenides nadał swojemu arche 5 głównych PREDYKATÓW. BYT JEST:
                                        1. Niestworzony
                                        2. Niezniszczalny
                                        3. Jeden i Ciągły czyli Niepodzielny 
                                        4. Niezmienny 
                                        5. Doskonały
Należy zatem zauważyć, że Parmenidesowy Byt dlatego jest niezmienny, bo sam generuje swój predykat bytowania - co także oznacza, że nie istnieje ruch i zmiana. Ponadto, wedle Parmenidesa:
  • Narodziny i śmierć to tylko nazwy bo BYT nie rodzi się, ani nie ginie, ani nie powstaje.
  • Termin PRAWDA jest tożsamy z tym co jest, czyli z BYTEM. Oznacza to zarówno, że nazwy [jako stworzone przez śmiertelnych ludzi] nie odzwierciedlają prawdy bytu, jak też że fałszu nie ma, bo nie ma przeciwieństwa prawdy.
Uczniowie Parmenidesa przełożyli jego naukę na Fizykę [ZENON Z ELEI i MELISSOS Z SAMOS] i choć później Wielki Platon skrytykuje jego filozofię, to nie można zaprzeczyć, że właśnie z Parmenidesowej Koncepcji Bytu będzie czerpał, tworząc swoje definicje pojęć ogólnych [będą to byty bytowo bytujace, tak jak 'to on' Parmenidesa], ale o tym innym razem..


Tekst opracowałam na podstawie Książek, Notatek własnych, Wykładów prof. J. Gajdy-Krynickiej.

2013-07-26

What WOMM is?

A lot of SEO specialist uses this technique, but only few of them know what it's called. It is WOM which means WORD OF MOUTH (Polish SEO environment adopted the term 'Szeptanie' which literally means 'Whispering'). Wikipedia explains it as ''the passing of information from person to person by oral communication, which could be as simple as telling someone the time of the day.''

WOMM took its name from the WOM and means a 'WORD OF MOUTH MARKETING', which is also simply explained by Wikipedia, as ''an unpaid form of promotion oral or written in which satisfied customers tell other people how much they like a business, product, service, or event.''

So, using my words, WOMM means nothing else than writing on forums and various websites with the latest gossip, trying to add a comment with link to the positioning website.

Today we have a lot of SEO Tools which helps us with WOM Marketing. One of the best Polish tool I know of is paid. The package can be ordered at:

BRANDLE.PL

But if you are looking for English list of WOMM SEO TOOLS, you can find it at:

http://mashable.com/2009/10/13/word-of-mouth-marketing-tools/

2013-07-22

DALSZY KIERUNEK EDUKACJI..

.. Jako, że dziś pojawiły się ostateczne i oficjalne wyniki, pochwalę się moim dalszym kierunkiem edukacji, a co!:
Mam tylko cichą nadzieję, że po ukończeniu tego kierunku nie zasilę i tak już przepełnionego szeregu bezrobotnych w Polsce.


2013-07-20

ŚLUB PAŃSTWA ADAMSÓW I TURECKI PLAC.

Już dawno nic mi się nie śniło. Być może to z powodu zbytniego przemęczenia, a być może z powodu nadmiaru stresów. Nie wiem, nie ważne..
.. Dzisiaj bowiem przyśniło mi się coś, co stało się zaczątkiem niezwykle owocnej rozmowy z Moim Misiem na temat naszego wspólnego, przyszłego życia.
Otóż mój sen miał dwa wątki. W pierwszym z nich [już mniejsza o to gdzie, czy w jakich okolicznościach - z resztą, nawet tego dokładnie nie pamiętam] zobaczyłam na facebooku zdjęcie dziecka pewnego, mojego byłego i jego dziewczyny. Jako, Że nigdy nie chciał mieć dzieci, nieco mnie to zaintrygowało, toteż przyjrzałam się zdjęciom dokładniej i.. zobaczyłam ich zdjęcia ze ślubu, na których wyraźnie zerżnęli Mój [Tak właśnie Mój, jakże oryginalny!] pomysł na ślub, w którym to mężczyźni mieli mieć czarne peruki, kobiety miały wykreować swój image na Panią Adams, zaś całość wystroju miała przypominać dom Adamsów. Najbardziej zirytowała mnie Panna Młoda, której suknia odzwierciedlała całkowicie mój pomysł, przypominając istną kreację Królowej Elżbiety [choć twarz nadal brzydka, adamsowa], tyle tylko że w różowo-fioletowych kolorach.
Nie pamiętam w jaki sposób dokładnie się to działo, ale wszystko potem stawało się coraz starsze i starsze [było to coś w stylu starzenia się z Atlasu Chmur], skończywszy na tym, że wszyscy się zestarzeli [zarówno oni, jak i jakaś randomowa para z niezwykle brzydkim dzieckiem], a my [ja i Misio] zostaliśmy staruszkami i bez ślubu i bez dzieci.
Drugi sen był jeszcze gorszy. Nie wiem jakim cudem, znalazłam się na środku placu w Turcji, musząc okrywać głowę chustą i udając modlącą się muzłumankę, aby nikt nie dojrzał mojego lśniącego, jasnego blond koloru włosów i mnie tam nie zgwałcił, tak jak zrobili to ostatnimi czasy pewnej Norweżce, w Emiratach Arabskich.
Po modlitwie chciałam jak najszybciej uciec z placu, aby nie przyciągnąć niczyjej uwagi [plac otoczony był tureckimi drzwiami, za którymi z pewnością czyhało zło, lecz któreś z nich musiałam wybrać żeby się w nich schronić przed jeszcze większym złem i bestialstwem]. W końcu wybrałam drzwi, w których ukazały się gołe dziwki [chyba gadałam z Hinduską, ale Polki też tam były], od których dowiedziałam się że tutaj mi nic nie grozi [tu jest bezpiecznie! omg!] ale mam stąd spadać bo to już jest miejsce zajęte. Na początku zrozumiałam przesłanie i wyszłam, lecz gdy zobaczyłam okropnego brudasa, który już się do mnie zbliżał chcąc zrobić mi krzywdę, to nie zważając na nie [na dziwki] otworzyłam jeszcze raz tajemnicze drzwi i wymknęłam się do tureckiego pokoju, w którym odnalazłam schron i gorący prysznic [niezwykle swoisty..], tak bardzo potrzebny mi po długiej ucieczce..
..Zaraz z rana opowiedziałam Misiowi o tych posraństwach, które mi się śniły. On opowiedział mi o swoich [równie dziwacznych!] i zaczęliśmy rozmawiać o tym, gdzie i jak powinien wyglądać nasz ślub [jejku, ale mamy wypasione, mega plany!], co aż zmotywowało mnie żeby zacząć na niego zbierać już od dzisiaj ;)

2013-07-17

Arché w Filozofii Przedplatońskiej cz. 3. - Pitagorejczycy


PITAGORAS Z SAMOS 

 

Zazwyczaj pitagorejczycy przywodzą nam na myśl legendarnego Pitagorasa, który zasłynął z wielu używanych powszechnie do dziś twierdzeń i zasad matematycznych. Jednakże ich filozofia nie miała wiele wspólnego z samym Pitagorasem z Samos, który założył STARY ZWIĄZEK PITAGOREJSKI, mający sprawować kilka funkcji:
  • Thiasos – Bractwo orfickie
  • Hetoiria – Klub polityczny [wychowywanie najlepszych obywateli]
  • Szkoła – Nauczanie z obszaru wielu dziedzin, min. matematyki i medycyny, czy muzyki.

 Jednakże po śmierci Pitagorasa i upadku STAREGO ZWIĄZKU PITAGOREJSKIEGO nastapił rozłam wśród uczniów szkoły na:
  • AKUZMATYKÓW – zajmujących się tylko etyką tak jak Pitagoras
  • MATEMATYKÓW – uczonych czyli filozofów


PITAGOREJCZYCY

 

Rozważając arché pitagorejczyków, będziemy zatem odnosić się do poglądów, jakie głosili przedstawiciele grupy MATEMATYKÓW, do których, jako głównych, zaliczyć możemy Alkmajona z Krotony, Okellosa z Leukanii oraz Filolaosa z Krotony.

  • Pitagorejczycy rozróżniali dwojakie arché: PERAS – prasubstancje, zawierającą w sobie właściwą proporcję oraz APEIRON – przeciwieństwo PERAS.
  • Uznawali iż wszystko podlega określonej mierze – SYMMETROMA – co oznacza mierzalność oraz symetryczność - co oznacza podleganie mierze, symetryczność kosmosu, bycie mierzalnym i umieranie symetrycznie.
Aby zrozumieć dokładniej na czym polegała filozofia pitagorejczyków, warto przedstawić poglądy poszczególnych ich przedstawicieli:

ALKMAJON Z KROTONY


  • Człowiek ma w sobie przeciwieństwa, np. słodkie-gorzkie
  • Istnieją 2 sfery: jawna (dostępna oglądowi zmysłowemu) i niejawna
  • Wnioskowanie ze znaków: wiemy, że żyjemy, bo mamy duszę, a znakiem jest ruch ciała
  • Z połączenia PERAS i APEIRON wyłania się KOSMOS, który dzięki działaniu HARMONII jest symetryczny, czyli podlegający arché – MIERZE
  • Człowiek jest mikrokosmosem, dlatego powinien powielać zasady kosmosu


OKELLOS Z LEUKANII


  • LICZBA jest manifestacją PERAS – wszystko ma swoją proporcję
  • Matematyczny aspekt arché – rozciąga się na wszystkie dziedziny życia
  • TETRAKTYS – czwórnia – w niej jest siła, ponieważ w niej jest wykładnia kosmosu
  • Człowiek z natury powinien wchodzić w związek małżeński, lecz w odpowiednim wieku (liczba ma przełożenie na każdy aspekt życia)

FILOLAOS Z KROTONY


  • Trzeba łączyć to, co różne, ale tak aby powstało coś prawidłowego
  • Człowiek ma w sobie pierwiastki kosmiczne
  • Człowiek powinien powielać zasady kosmosu


Tekst opracowałam na podstawie Książek, Notatek własnych, Wykładów prof. J. Gajdy-Krynickiej.

2013-07-11

Arché w Filozofii Przedplatońskiej - Jońscy Filozofowie Przyrody cz. 2.


Od czasu gdy Heraklit, jako pierwszy joński filozof przyrody wprowadził LOGOS do swej koncepcji arché, żaden inny już nie zrezygnował z udziału rozumu w powstawaniu świata. Nastąpił jednak swoisty postęp i filozofowie jońscy zaczęli poszukiwać więcej aniżeli jednej arché – prazasady świata.

 

EMPEDOKLES Z AKRAGANTU


  • Filozof ten jest pierwszym, który przyjmował więcej niż jedno arché
  • Uznał bowiem, że jedno arché nie wystarcza do ujawnienia struktury świata
  • Istnieją 4 materialne korzenie wszechrzeczy: OGIEŃ, ZIEMIA, POWIETRZE i WODA
  • Te 4 zasady są to ZASADY BIERNE i w ruch wprowadzić je mogą tylko dwie ZASADY CZYNNE, a mianowicie MIŁOŚĆ i WAŚŃ.
  • Ze złączeniem czynnych i biernych zasad arché związana jest nietuzinkowa koncepcja WIECZNEGO POWROTU ŚWIATÓW Empedoklesa:
    • Przyjmował określony cykl łączenia się światów i ich rozdzielania
    • W tzw. Sfajrosie połączone są bierne arché tworząc kulę
    • Na zewnątrz ich jest miłość, a na zewnątrz miłości jest waśń
    • Miłość i waśń się nie stykają, lecz waśń wkrada się do Sfjarosa rozdzielając to, co złączone
    • Następuje czworwielość – czyli całkowite rozłączenie elementów
    • Lecz miłość nabiera sił, wypiera stopniowo waśń i wtedy znowu następuje częściowe połączenie
  • Cykl ten trwa wiecznie, a powstanie człowieka ma miejsce na styku – albo tam gdzie waśń wkrada się do Sfajrosa, albo w momencie, w którym miłość wypiera waśń:




ANAKSAGORAS Z KLADZOMENOI

  • Filozof ten jako pierwszy oddziela przyczynę ruchu od samego ruchu, uznając że przyczyną jest substancja różna o arché
  • Arché filozof pojmuje ILOŚCIOWO – jako nieskończenie wiele HOMOIOMERII – nasion wszystkich rzeczy - Zapewne to z tego powodu, po wprowadzeniu ustawy Diopethesa przeciwko bezbozności, został on skazany na śmierć
  • Arché ilościowe są bierne, co oznacza, iż nie mają w sobie źródła swego ruchu
  • Tym, co wprawia je w ruch jest arché czynna – NOUS – czyli intelekt, rozum
  • Anaksagoras TEORIĘ WIECZNEGO POWROTU ŚWIATÓW widział tak, iż:
    • Na początku istniały nieruchome, połączone ze sobą HOMOIOMERIE 
    • Po tym NOUS wprawił je w ruch wirowy – czyli DIKE
    •  To spowodowało ich zróżnicowanie, tzn. to co ciężkie poszło w dół, to co lekkie zaś, wysunęło się w górę
  • W ten sposób zachodził wieczny powrót światów, gdyż nie było zrodzenia się i obrócenia w nicość, było tylko łączenie się i rozdzielanie HOMOIOMERII


Tekst opracowałam na podstawie Książek, Notatek własnych, Wykładów prof. J. Gajdy-Krynickiej.

2013-07-08

Pani Bovary - Gustaw Flaubert


Pani Bovary Flauberta poruszyła mnie do głębi. Zaczęło się niewinnie, a wręcz odstręczająco. Strasznie ciężko było mi przebranąć przez początek książki – wydawało mi się, iż autor pisze ciężko, bezładnie, momentami kreśląc bazgroły jak jakiś grafoman. Historie ukazujące się na początku pojawiały się i przemijały tak szybko, iż nie sposob było się wczuć w jakąkolwiek postać, ani przeżywać wydarzeń razem z bohaterami. Ale cieszę się, że po przeczytaniu kilkudziesięciu stron postanowiłam nie odstawiać tej książki na bok.

Swoiste 'przewijanie' przez autora poczatkowych wydarzeń było najwyraźniej zabiegiem celowym, mającym uwydatnić losy głównej bohaterki, która choć jest centralną postacią całej książki, to jej osoba staje się głównym wątkiem dzieła dopiero w jego połowie. Książka rozpoczyna i kończy się postacią Karola, który mimo że nigdy nie zajął należytego miejsca w sercu Pani Bovary, stał się fatum kierującym jej całym życiem, podporządkowując i wpływjąc niejako na wszystkie decyzje jakie podjęła. To właśnie Karol przebił się przez najmocniejsze skorupy moich uczuć, sprawiając że po przeczytaniu książki rzuciłam nią ze złością w kąt, tworząc w głowie lepsze dla tego biednego człowieka zakończenie.

Tytułowa Pani Bovary – Emma, wywoluje niesamowicie negatywne emocje. Jawi się nie tylko jako osoba zadufana w sobie, małoduszna, zachłanna i egostyczna, lecz także jako wyrodna, bezczelna, wyniosła i leniwa. Ale mimo wszystko, po przebiciu się przez jej podłą skorupę zrobiło mi się jej żal, czując wobec niej swego rodzaju litość czy współczucie. Jej użalanie się nad sobą jest po prostu przykre, a niemożność odnalezienia dobrych stron życia tylko tą przykrość pogłębia. Jest jak typowa, życiowa ofiara losu, której próby radzenia sobie z przeciwnościami są tylko pozorne, a którą przytłacza codzienność i konieczność dostosowania się do warunków w jakich przyszło jej egzystować.

Pani Bovary to książka o zdradzie, o miłości, lecz przede wszystkim o zawiedzionych nadziejach, podupadłej na zdrowiu psychice i deprecjacji wszelkich doznań. Mimo dosyć osobliwego stylu pisarskiego Flauberta udało mi się dostrzeć w książce także mnóstwo rozterek natury filozoficznej, co jeszcze bardziej połaczyło mnie z wirem egzaltacji oraz depresją zmieszaną z melancholią głównej bohaterki.

Do szpiku kości przeszywa motyw śmierci z utęsknienia za ukochaną, ale najbardziej jest mi żal Berty – córki Państwa Bovary, która (będąc owocem pogrążonej w apatii, rozrzutnej i pustej kobiety oraz prostego i nie radzącego sobie z wydatkami doktora) stała się osieroconym symbolem marazmu i rozpaczy zubożałej klasy średniej.



Czy polecam?
TAK
Ilość stron:  180
Jak się czyta ze względu na styl pisarski: Na początku wolno, w miarę rozwoju wydarzeń mimowolnie czytanie idzie coraz szybciej i łatwiej


2013-07-07

Arché w Filozofii Przedplatońskiej - Jońscy Filozofowie Przyrody cz. 1.


Arystoteles przepięknie wyjaśnił w swej Metafizyce skąd wzięła się filozofia. Jak pisał, wzięła się ona z ZADZIWIENIA. Jako pierwsi nad naturą świata i przemianami zachodzącymi w przyrodzie zaczęli zadziwiać się jońscy filozofowie, którzy jako pierwsi zadawać zaczęli pytanie o to jak powstał świat. Pytali o Arché [z gr. zasada] – o prasubstancję, prazasadę, pratworzywo, pierwszy bytowy element z jakiego powstał świat. Początkowo utożsamiali oni arché z żywiołami, nadając jej tym samym charakter materialny (choć nie znali jeszcze pojęcia materii). Właśnie dlatego pierwszych filozofów, określa się mianem filozofów przyrody, którzy świadomi byli dwóch porządków struktury kosmosu: porządku bytowania oraz porzadku poznawania.
W krąg jońskich filzoofów przyrody wpisali się:

TALES Z MILETU


- Filozofa tego uznaje się za pierwszego, który zadał pytanie o początek wszechrzeczy (choć nie użył do tego terminu arché), odpowiadając że jest nim WODA.
- Nadał on status bytu pierwszego wodzie, upatrując w niej glówny czynnik życia, tym samym twierdząc, że pierwszy składnik może być tylko jeden i jest nim właśnie woda.

ANAKSYMANDER Z MILETU


- Filozof ten jako pierwszy użył terminu arché, uznając, że jest nim NIEOKREŚLONE, NIEDEFINIOWALNE, (używając bardziej przystępnego terminu), że jest nim BEZKRES.
- Anaksymander znany jest z pierwszej, sprecyzowanej dostatecznie TEORII WIECZNEGO POWROTU ŚWIATÓW:
  • tzw. apeironu wyłaniają się przeciwieństwa
  • z łona arche wyłaniają się kolejne arche i trwają przez kosmiczną sprawiedliwość, po czym
  • wracają do arche ousia (czyt. usija)
- Tym samym Anaksymander przyjmował istnienie wielu światów, uznając iż ich ilość określana jest przez miarę

ANAKSYMENES Z MILETU


- Filozof ten zadziwiał się: Jak to jest, że człowiek żyje? Bacznie obserwując rzeczywistość doszedł do wniosku, iż źródłem życia jest PNEUMA – TCHNIENIE
- Uznał więc za arché POWIETRZE, gdyż natura i świat jest istotą żywą, zaś powietrze ożywia ciało
Pięknie związał także z arché kwestie duszy, uznając że dusza ludzka jest czastką arché, czyli najczystszą postacią powietrza

HERAKLIT Z EFEZU


- Filozof ten określany jest niechlubnie jako ciemny, głównie dlatego że język jakim pisał był 'niewyraźny'. Mimo to, jest on pierwszym filozofem przyrody, który do kwestii arché dodał LOGOS - ROZUM.
- Uważał on że zasadą arché jest ogień, jednakże praogień nie jest jedynie materialny, gdyż jest ponadto ROZUMNY
- OGIEŃ to LOGOS, bo jest rozumny, jest w nim aspekt logiczny, to prawo, pewna normatywna zasada wszechświata
- W ogniu zawarty jest porządek i miara, ogien jest stały, mimo że wszystko inne przemija [Heraklit głosil tzw. HYLOZOIZM – koncepcję ożywionej materii, stąd jego słynny cytat pantha rei – wszystko płynie]
- Filozof stwierdził trojaki stosunek ludzi do logosu, dzieląc ich:
  • na tych, którzy nie słyszeli o nim i żyją dla dóbr materialnych
  • na tych, którzy o nim słyszeli, ale przedkładają nad logos własny rozum
  • na tych, którzy poznali logos i żyją zgodnie z nim
- Ponadto jest on twórcą ciekawej koncepcji WIECZNEGO POWROTU ŚWIATÓW, gdyż wedle Heraklita, po upływie około 15 000 lat świat się zognia i z niego, z praognia wyłania się nowy, identyczny jak poprzedni



Tekst opracowałam na podstawie Książek, Notatek własnych, Wykładów prof. J. Gajdy-Krynickiej.