2014-06-28

Próba zrozumienia czym jest DŻIHAD - Krótki esej katolika.


PRACA ZALICZENIOWA Z FILOZOFII RELIGII - Próba zrozumienia czym jest DŻIHAD - Krótki esej katolika.


WSTĘP


Czym jest religia? Na ogół tłumaczy się religię jako system wierzeń, przekonań, czy relację pomiędzy sferą sacrum, a sferą świecką i społeczeństwem1. W moim jednak przekonaniu religia jest to niezwykle silne zjawisko, które góruje nad cywilizacją i wyznacza jej kierunki oraz cele. Religia nie jest czymś jednorodnym, rozumianym tak samo przez każdego człowieka. Jednakże mimo różnych jej 'rodzajów', każda (na pozór inaczej rozumiana) potrafi zainspirować (pokierować czy nawet zmanipulować) do działania o tym samym charakterze każdego, kto wpadnie w jej sidła. Właśnie dlatego termatem mojej pracy postanowiłam uczynić niezwykle ważne pojęcie, które wchodzi w skład religii obcej kulturze, w jakiej się wychowałam, a mianowicie 'Dżihad', którego rozumienie jest często obiektem sporów i odmiennych interpretacji.

DŻIHAD – Spór o definicję


Już przy pierwszych próbach definicji napotkałam problematyczne rozbieżności. Bowiem wedle niektórych, Dżihad oznacza „świętą wojnę” (co jest właściwie najbardziej rozposzechnioną definicją wśród europejczyków), natomiast wedle innych, pojmować go należy jako „zmaganie lub walkę, którą należy podjąć w celu zwyciężenia ziemskich namiętności”2. Autorka takiej definicji pisze ponadto iż „Funkcjonujące w świecie zachodnim tłumaczenie 'święta wojna' jest ze wszech miar błędne”3. Pewnym jest jednak że Dżihad, to określenie na praktykę, która jest znamieniem religii wschodu – Islamu – do niedawna czymś orientalnym i okrytym tajemnicą dla Zachodniego świata, korzeniami zrośniętym z chrześcijaństwem.

Właśnie dlatego ja, wychowana od małego w wierze rzymsko katolickiej, przy badaniu tego spornego pojęcia (przyp. Dżihad), postanowiłam odwołać się do źródeł samego Islamu. Nie będę jednak streszczać całej historii Mahometa, który w 622 r.n.e uciekł z Mekki do Medyny, czy opisywać czym dla muzłumana jest Koran, Allah itd., gdyż jest to wiedza, z którą (wedle standardów przyjętych przez naszych, polskich Ministrów Edukacji) każdy uczeń szkoły podstawowej ma obowiązek się zapoznać. Jak na studentkę filozofii przystało, pierwszą księgą po jaką sięgnęłam był właśnie Koran.
Na początek nadmienię ciekawostkę (Nie mogę sobie przypomnieć gdzie zasłyszaną), wedle której czytanie Koranu w języku innym niż arabski nie oddaje prawdziwych słów Allaha i tylko czytając w tym właśnie języku i wypełniając słowa Koranu, można z czystym sumieniem określać się jako prawdziwy wyznawca wiary muzłumańskiej. Ze względu jednak na nieznajomość języka arabskiego, a także wątpliwego źródła owej ciekawostki, ominę ją w tej pracy szerokim łukiem i wesprę się na przekładach przełożonych na język ojczysty.

Oto cytaty, najbardziej według mnie pomocne, które odnalazłam, wczytując się w Koran:

48. Zwycięstwo – Al-Fath


A ten, kto nie wierzy w Boga i Jego Posłańca - My, zaprawdę, przygotowaliśmy dla niewiernych ogień płonący!
Tacy są ci, którzy nie uwierzyli, którzy odsunęli was od świętego Meczetu i którzy powstrzymali zwierzęta ofiarne, aby nie mogły przybyć na swoje miejsce. I jeśliby niewierni - mężczyźni i kobiety, których wy nie znaliście i mogliście ich podeptać, tak iż spadłoby na was z ich powodu przewinienie, zupełnie nieświadomie - a Bóg wprowadził do Swego miłosierdzia, kogo chce - jeśliby oni się jasno oddzielili, to wtedy ukaralibyśmy tych spośród nich, którzy nie uwierzyli, cierpieniem bolesnym.
Muhammad jest posłańcem Boga. Ci, którzy są razem z nim, są gwałtowni wobec niewiernych, a miłosierni względem siebie. Widzisz ich kłaniających się, wybijających pokłony, poszukujących łaski Boga i Jego zadowolenia. Ich znamię jest na ich twarzach, od śladów wybijania pokłonów. Taka jest ich przypowieść w Torze i taka jest ich przypowieść w Ewangelii: "Są oni jak ziarno zasiane, które wypuszcza kiełek i wzmacnia go, i staje się twardy, i trzyma się prosto na swoim źdźble, wprawiając w podziw siewców" - to, żeby przez nich doprowadzić do wściekłości niewiernych. Bóg obiecał tym spośród nich, którzy uwierzyli i pełnili dobre dzieła, przebaczenie i nagrodę ogromną.4
W powyższych cytatach niestety nie znalazłam tak poszukiwanej, dosłownej definicji Dżihadu, zaś moja interpretacja powyższych fragmentów skłaniała się ku świętej wojnie, chociażby ze względu na takie słowa, jak 'gwałtowni wobec niewiernych'. Szybko jednak zorientowałam się, iż Księga ta pisana jest językiem dawnym i metaforycznym (Jak każda Święta Księga największych religii na świecie – również Biblia Chrześcijan). Zaczęłam więc wspinać się na filozoficzną górkę, na której nic nie jest dane wprost. Oczywiście małostkowym i przewidywalnym byłoby ze strony katolika szukać interpretacji słów zawartych w Koranie u katolickiego księdza, toteż postanowiłam posłużyć się słowami Imamów, przewodników duchowych muzłumanów.
Być może jednak, wykazałam się ostatecznie pewną małostkowością (Choć naprawdę nie było to moim zamiarem!), odnajdując jedynie internetowe źródła ich wypowiedzi, jednak z względu na brak znajomości w kręgach kultury muzłumańskiej, a także kilkaset kilometrów dzielących mnie od najbliższego meczetu, czuję się poniekąd usprawiedliwiona.

Z pierwszą pomocą przyszła strona www.muzlumanie.com, którą gorąco polecam jako pierwsze i najbardziej podstawowe źródło informacji każdemu, kto po raz pierwszy chciałby się zagłębić w tę religię. Otóż na owej stronie znalazłam, niestety tylko z pozoru, zadowalające rozumienie słowa Dżihad: „Bardzo często, kiedy mowa o islamie, słyszy się słowo dżihad w znaczeniuświęta wojna”. Dżihad ma jednak w języku arabskim dosłowne znaczenie: „dokładanie starań, podejmowanie wysiłków[]. Terminem tym określa się w islamie wysiłki i starania na „ścieżce Boga” w celu ustanowienia w świecie panowania dobra i sprawiedliwości, a wykorzenienia zła i ucisku, a zatem także wszelkie działania podejmowane na rzecz szerzenia islamu5. Z definicją wszystko byłoby w porządku, gdyby nie fakt iż na wielu forach poświęconych Dżihadowi odnalazłam wypowiedzi świadczące o tym, iż działania mające na celu szerzenie Islamu to także wojna z innymi religiami. Zaczęłam więc uważniej badać to pojęcie i odkryłam, iż Dżihad w religii islamskiej dzieli się na mniejszy i większy, zaś definicja, podana powyżej odnośi się do tzw. Dżihadu większego.

Czym więc jest owiany tajemnicą, tzw. Dżihad mniejszy i jak należy go rozumieć? Wedle najpopularniejszych internetowych encyklopedii dżihad mniejszy jest niczym innym, jak walką zbrojną, lecz także umożliwianiem innym Dżihadu większego. Pojęcie to budzi zatem wiele kontrowersji i nie jest jednoznacznie zinterpretowane po dziś dzień. Nic więc dziwnego, że wśród rosnących w Europie nastrojów nacjonalistycznych, pojęcie Dżihadu zostało spolszczone do słów 'Święta Wojna'. Fakty świadczące za słusznością takiego tłumaczenia dają także sami imami, których słowa (nie bez powodu!) odbierane są jako trafna interpretacja Koranu. Jako porzykład nadmienię dzieło imama Sayyed Al-Sharif [Zwanego aka Fadl]6, który napisał specjalny podręcznik nt. Dżihadu dla obozów szkoleniowych Al-Kaidy w Afganistanie.

„'Przewodnik' zaczyna się na założeniu, że dżihad jest naturalnym stanem Islamu. Muzłumanie zawsze muszą być w konflikcie z niewierzącymi, zapewnia Fadl, odwołując się do pokoju, tylko w chwilach skrajnej słabości. Bo dżihad jest, nade wszystko, religijnym ćwiczeniem, dzięki któremu można osiągnąć boskie nagrody'” [W org. TheGuidebegins with the premise that jihad is the natural state of Islam. Muslims must always be in conflict with nonbelievers, Fadl asserts, resorting to peace only in moments of abject weakness. Because jihad is, above all, a religious exercise, there are divine rewards to be gained. ]7

Co więcej są także tacy, którzy definicji Dżihadu nadają jeszcze inne interpretacje, czego przykład stanowić może chociażby wypowiedź imama meczetu w Arlington (Virginia, USA), o którego wypowiedzi tak pisał jeden z popularnych, internetowych dzienników:

The controversial imam of a prominent mosque in Arlington, Va., has urged immigrant Muslims in the United States to wage war for Islam. [Tłum.: Kontrowersyjny imam ze znanego meczetu w Arlington, w stanie Virginia, wezwał muzłumanów – imigrantów w Stanach Zjednoczonych, do wojny za Islam.]
The enemies of Allah are lining up. The question for us is, are we lining [up] or are we afraid because they may call us terrorists?Shaker Elsayed told a crowd of Ethiopian Muslims during a lecture at T.C. Williams High School in Alexandria, Va. [Tłum.: 'Wrogowie Allaha ustawiają się w kolejce. Pytaniem dla nas jest, czy my także się w niej ustawimy, czy też będziemy się bać, ze względu na to, że mogą nas nazwać terrorystami?' Powiedział Shaker El do tłumu etiopskich muzłumanów zgromadzonych poczas wykładu w Liceum T.C. Williamsa w Alexandrii.]
Let me give you the good news: they are already calling us terrorists anyway. Whether you sitting at home, watching TV, drinking coffee, sleeping or playing with your kids, you are a terrorist because you are a Muslim.” [Tłum.: 'Nosę wam dobrą nowinę: Oni i tak już nazywają nas terrorystami. Niezależnie od tego czy siedzisz w domu, oglądasz telewizję, pijesz kawę, śpisz czy bawisz się z dziećmi, jesteś terrorystą, bo jesteś muzłumanem'.]
Well, give them a run for their money. Make it worth it. Make this title worth it, and be a good Muslim,” said the Cairo-born Muslim.[Tłum.: 'Cóż, pozwól im biegać za pieniędzmi. Uczyń to, tego wartym. Uczyń ten tytuł tego wartym i bądź dobrym muzłumanem' – rzekł muzłumanin urodzony w Kairze.]
Muslim men when it is a price to pay, they are first in line. … They are the first in the community-service line. They are the first in jihad line,” he declared to applause. [Tłum.: 'Gdy jest cena do zapłaty, muzłumanie pierwsi ustawiają się w kolejce. […] Oni stoją pierwsi w kolejce swojej społeczności. Stoją pierwsi w kolejce Dżihadu ']8.
Wedle mojej interpretacji powyższych słów imama, jego wypowiedź świadczy nie tyle o walce zbrojnej [Dżihadzie] z niewiernymi, co z walką zbrojną wobec ucisku na swobodę wyznania religii Allaha.
Mogłabym podać tysiące innych przykładów, lecz dla zachowania długości eseju ograniczę się do tych kilku, podanych powyżej, ponieważ są one wystarczające aby zauważyć iż próba trafnej definicji słowa Dżihad wiąże się z z koniecznością przyjęcia jednej z wielu niezgodnych i nie dających się pogodzić interpretacji.


Dżihad, a UCZUCIE RELIGIJNE


Podczas trudu związanego z próbą definicji słowa Dzihad, zauważyłam jeszcze jeden, związany z religia islamską, bardzo ciekawy wątek, warty choć krótkiego namysłu. Otóż zastanawiając się nad tym co kieruje tymi, którzy definiują Dżihad jako 'Świętą Wojnę', niezwykle ciekawym (oraz ważnym) wydał mi się problem uczucia religijnego muzłumanów. Zgadzając się z definicją zawartą w Powszechnej Encyklopedii Filozofii, Religia to „Bogobojność […] odniesienie osoby ludzkiej do Transcendentu”9. Wydawać więc by się mogło iż związane z religią 'UCZUCIE RELIGIJNE' dla każdej religii jest jednakie, a przynajmniej bardzo podobne. Ale nie ulega wątpliwości, że Katolicyzm i Islam to dwa, zupełnie różne 'światy', w których całkowicie inaczej manifestuje się swoją wiarę. Dlatego też, jako wychowana w wierze chrześcijańskiej zauważam pewne różnice w uczuciu religijnym oraz jego doświadczaniu w religii muzłumańskiej i katolickiej.

Amerykański psycholog i filozof, William James zauważył, iż tylko wiara może spowodować, że przyjmujemy daną religię. Uważam, że wiara pojawia się właśnie dzięki doświadczeniu uczucia religijnego, webec czego musi być ono zupełnie różne dla każdego rodzaju religii. Wprawdzie w każdej religii odnaleźć można podobne skutki działania uczucia religijnego, na co trafnie wskazuje William James:
Najsurowsze ćwiczenia ascetyczne przybierając postać miłującego poswięcenia i wyrzeczenia się wszystkiego, co mamy, w celu wykazania naszego oddania się, mogą być owocem wysoce optymistycznego poczucia religijnego10.
Lecz owo samo uczucie religijne musi być czymś innym dla każdego człowieka oraz być inaczej doświadczane, ze względu na daną religię. Nie bez powodu poczucie niedosytu UCZUCIA RELIGIJNEGO skłania wiele osób wierzących do zmiany religii. Jak więc rozpoczyna się uczuie religijne u muzłumana i czym różni się od doświadczenia uczucia religijnego katolika? Jest to jednak temat skomplikowany i całkowicie różny od tematu mojej pracy, toteż i ja pozostawię w tym miejscu niedosyt, który, mam nadzieję, skusi choć kilka osób czytających powyższą pracę do indywidualnego zagłębienia się w temat.

WNIOSKI


Dla każdej osoby wychowanej w danej wierze, próba zrozumienia czym jest i na czym opiera się inna religia niż ta, w której zostalismy wychowani to zadanie niezwykle trudne. Potrzebny jest nie tylko wysiłek umysłowy, lecz także odpowiednia ilość czasu i warunków, które niezbędne są do zagłębienia się w problem religii i wiary.
Dla mnie, osoby wychowanej w wierze katolickiej, żudnym wydaje się próba dotarcia do prawdziwego (trafnego!) rozumienia słowa Dżihad. Jest to rezultat nie tylko zupełnie innych korzeni kulturowych, lecz także indywidualnego pojmowania wiary i przeżywania uczucia religijnego. Z pewnością znajdą się osoby, które takiego UCZUCIA jeszcze nie doznały i dla których być może podjęcie próby zrozumienia istoty słowa Dżihad zakończy się sukcesem.
Dla mnie jednak faktem jest, że uczucie takiego doznałam dzięki religii chrześcijańskiej w pewien sposób oddziałuje na mój stosunek do religii islamskiej (jeśli go nie wypacza). Zapewne podobnie ma się sprawa w przypadku wyznawców innych religi, którzy, żyjąc w świecie całkowicie różnym od badanego, starają się dotrzeć do istoty innych religii, do uchwycenia ich sensu.
Ja, kierując się poczuciem zdrowego rozsądku i wyznawanymi przeze mnie wartościami ostatecznie skłoniłam się ku jednej z interpretacji słowa Dżihad. Nie zamierzam jednak zdradzać której, by uniknąć niecelowego wpływu na Twój osąd drogi czytelniku. Do Islamu i związanego z nim rozumieniem Dżihadu każdy musi ustosunkować się sam.

PRZYPISY:


1Stanardowy przykład definicji w większości najpopularniejszych, powszechnych encyklopedii internetowych.
2 Gabriele Mandel Khân, Leksykon Religie: Islam, Przeł. Agnieszka Gołębiowska, Wyd. Arkady, Warszawa, 2010.
3Tamże.
4Fragmenty Koranu [Z:] Święty Koran, tłum. Polskie, wydane pod patronatem Hadhrat Mirza Tahir Ahmad, Islam International Publications LTD.,[na:] http://www.alislam.org/quran/tafseer/?page=-1&region=PL, data i czas dostępu:
5Źródło: http:www.Muzlumanie.com, [Strona obecnie niedostępna], data i czas dostępu z: 01.03.2014, 11:51.
6Sayyed Al-Sharif, Więcej informacji na temat postaci [Na:] http://en.wikipedia.org/wiki/Sayyed_Imam_Al-Sharif, data i czas dostępu: 01.06.2014, 23:59.
7Tłum. Własne, Org. [na]: http://www.newyorker.com/reporting/2008/06/02/080602fa_fact_wright?currentPage=all, data i czas dostępu: 01.06.2014, 22:47.
8 Tłum. Własne, Org. [na]: http://dailycaller.com/2013/02/26/us-imam-calls-on-muslims-in-us-to-wage-jihad/, data i czas dostępu: 01.06.2014, 23:51.
9Hasło: Religia. Powszechna Encyklopedia Filozofii, Polskie Towarzystwo tomasza z Akwinu, Wydanie Internetowe [Na:] http://ptta.pl/pef/pdf/r/religia.pdf, data i czas dostępu: 02.06.2014, 01:11.
10W. James, Doświadczenia Religijne, przeł. Jan Hempel, Wyd. Książka i Wiedza, Łódź, 1958, s. 303

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję Ci za poświęcony czas i pozostawienie komentarza :)