2014-02-19

CNOTA DEMOKRATYCZNEGO SAMOOGRANICZENIA


CNOTA DEMOKRATYCZNEGO SAMOOGRANICZENIA –
AMY GUTMANN – KOSPEKT

Demokratyczne samoograniczenie to ograniczenie swoich dążeń w imię zagwarantowania wszystkim podstawowych swobód i szans życiowych. Dlatego też, z moralnego punktu widzenia można je określić jako cnotę. Lecz nie chodzi o to, by wielbić politykę ponad wszelkie inne wartości, lecz aby przez uczestnictwo w polityce i zachowanie tzw. czujności politycznej doskonalić własne życie.

OCHRONA JEDNOSTEK


W demokracji powinny każdy powinien się zgodzić na prawne na zagwarantowanie wolności słowa oraz podstawowych swobód i szans zyciowych jednostek. Demokracja opierająca się na debacie czyni z samoograniczenia zbiorową cnotę. Dobrze urządzona demokracja dązy do jednomyślnej zgody na uzasadnione konstytucyjne ograniczenia. Najlepszym nakłonieniem do samoograncizenia jest zachęcanie do wypowiadania swoich poglądów nt. Konstytucyjnych zasad na publicznych forach, ale sprzyjają mu także samokontrola i poczucie obowiązku.

WPŁYWANIE NA PODEJMOWANIE DECYZJI


W demokracji wprawdzie nie każdy w równej mierze dyskututje nad wspólną przyszłością, jednak każdy powinien mieć rzeczywistą możliwośc czynić to za każdym razem, kiedy będzie to niezbędne lub pożądane. Przedstawiciele władz są w ostatecznym rozrachunku odpowiedzialni wobec obywateli, natomiast aby społeczeństwo mogło świadomie reprodukować , musi być nierepresywne, tzn. nie może chociażby ograniczać koncepcji politycznych, nawet tych kontrowersyjnych i tak samo w przypadku związanej z nią, koplementarnej zasady niedyskryminacji. 

To właśnie zasada nierepresywności oraz niedyskryminacji chroni swobody oraz możliwości jednostek w imię demokratycznego obywatelstwa. Jeśli chodzi o naukę szkolną tych cnót to powinna się ona odbywać w sposób sokratyczny – W ten sposób możliwa jest refleksja, i nauka oceny rozmaitych poglądów, a także otwartość wobec tego co w odmiennych pogladach politycznych jest racjonalne. Rodzicom nie wolno przeszkadzać w nabywaniu przez dzieci obywatelskiej kompetencji i lojalności, co niestety często ma miejsce np. ze względu na głębokie przekonania religijne rodziców. Odpowiednie nauczanie przyszłych obywateli cnót demokratycznych zawsze powinny stać przed wolnością religijną i nie wchodzic z nią w konflikt.

Należy także pamiętać o tym, aby nie pomylić nauczania dzieci cnoty deokratycznej z wpajaniem moralnego sceptycyzmu bądź skłonności do 'sceptycznej refleksji, nad sposobami życia, które odziedziczyli po rodzicach lub lokalnych wspólnotach'.


PODSUMOWUJĄC:


Osobiście nie uważam demokracji za ustrój idealny, natomiast w odniesieniu do przytoczonych przez autorkę tekstu argumentów, zgodze się z nią, iż kolektywne samoograniczenie jest zdaje się najlepszym demokratycznym sposobem urzeczywistnienia zasad konstytucyjnych, toteż w tym sensie uznać mogę demokratyczne samoograniczenie za cnotę.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję Ci za poświęcony czas i pozostawienie komentarza :)