Dwie noce pod rząd mam koszmary. Jednej nocy śni mi się jakaś nieuleczalna choroba, przez którą na całej twarzy pojawiają się symetryczne, różowo-czerwone kropki, innej nocy HIV i tajemnicza choroba Matiego i jego babcia, która dając mu tajemnicze skierowanie, każe mu robić tajemnicze badania.. aż strach opisywać dokładnie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję Ci za poświęcony czas i pozostawienie komentarza :)